Upał w Wielkiej Brytanii. Cieplej niż w Egipcie
Promy i łódki na rzekach wypełnione po brzegi spragnionymi ochłody, puste półki z wodą mineralną, a do budek z lodami – gigantyczne kolejki. W Wielkiej Brytanii upał większy niż w Grecji, Hiszpanii czy we Włoszech.
Na Wyspach wczoraj był najgorętszy dzień w roku. Na termometrach słupki rtęci pokazywały 35 stopni. Oblegane były miejskie baseny odkryte, brzegi rzek i oczywiście plaże. Skąpane w słońcu były nawet tradycyjnie chłodniejsze regiony Wielkiej Brytanii.
Na Jersey – wyspie należącej do Wysp Normandzkich na kanale La Manche odnotowano wczoraj 35,2 stopnie. Była to najwyższa temperatura, jaką zanotowano kiedykolwiek. temperatury rejestruje się tam od 1890 roku.
Lekarze ostrzegają, aby w taki upał na swoje zdrowie szczególnie uważały osoby starsze, alergicy i astmatycy. Rodzice powinni chronić małe dzieci, które nie powinny być za długo na słońcu.
Policja apeluje do podróżujących autem, aby zaopatrzyć się w wodę, najlepiej zabrać ze sobą termos z chłodną. Pod żadnym pozorem nie wolno w taki upał zamykać w samochodach dzieci i zwierząt. Funkcjonariusze informowali o przypadku z Anglii. Kobieta zostawiła w aucie swoja czteroletnią córeczkę i poszła na zakupy do sklepu Next. Nie było jej 40 minut.
Dzisiaj będzie już bardziej znośnie. Gorąco będzie tylko na południu Zjednoczonego Królestwa. W Londynie wciąż około 30 stopni. Północ o kilka stopni chłodniejsza. Tam możliwe są również burze, grzmoty i błyskawice. MET Office podaje, że przejściowe.
Chaos komunikacyjny
Fala upałów pokrzyżowała szyki wielu Brytyjczykom. Wysokie temperatury były powodem nieregularnego kursowania pociągów dalekobieżnych i środków komunikacji miejskiej. Nie kursowały składy pomiędzy Londynem Paddington i Oxfordem oraz niektóre z Londynu na zachód kraju. „To dlatego, że kiedy na zewnątrz panują temperatury powyżej 30 stopni, szyny mogą osiągnąć temperaturę nawet 50 stopni” – tłumaczyli eksperci cytowani przez BBC.
Nawet kilka godzin na powrót do domu musieli czekać londyńczycy, którzy korzystają z dworca kolejowego Waterloo. Z powodu gorąca wiele odjeżdżających stamtąd pociągów musiało ograniczyć prędkość jazdy.
Niekomfortowo podróżowało się w autobusach i metrze. „Weszłam do autobusu i poczułam się jak w piekarniku, czułam, że jest więcej o kilka stopni niż na zewnątrz. Sprawdzałam aplikację w smartfonie, było 32 stopnie. To nie jest przyjemne doświadczenia” – mówi portalowi Polischannel. uk Maria Staniszewska z dzielnicy Wood Green w Londynie.
© Polishchannel.uk 2016
Fot. Screenshot/The Guardian
Related Posts
« Francja znowu zaatakowana przez terrorystów Jego Królewska Rozkoszność Książę George skończył 3 lata »